Vansy – wszystko o kultowym obuwiu
Choć historia marki Vans rozpoczęła się w 1966 roku, kultowe vansy cieszą się nieustającą popularnością. W latach 60-tych Paul Van Doren, z trzema wspólnikami, otworzył w Kaliforni swój pierwszy sklep pod szyldem Van Doren Rubber Company. Od początku istnienia firma zajmowała się produkcją i sprzedażą obuwia. Już pod koniec lat 70-tych Vans posiadał 70 sklepów w całej Kalifornii, a buty były sprzedawane także zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i poza ich granicami. Historia marki jest jednak na tyle fascynująca, że warto poznać ją dogłębnie i dowiedzieć się, skąd ogromna popularność Vansów.
Spis treści
Początki marki Vans
Choć Vans jest jedną z topowych marek produkujących obuwie, na oficjalnej stronie internetowej można znaleźć niewiele informacji o samej firmie. Znamy nazwisko założyciela, dokładną datę otwarcia pierwszego sklepu i na tym w zasadzie koniec. Czym wyróżniała się marka Vans, że dziś ma status kultowej? Dlaczego ludzie na całym świecie pokochali Vansy? Początkowo kupcy zachwycili się tym, że obuwie można było zakupić praktycznie prosto z produkcji. To właśnie w tym czasie powstał pierwszy model Vansów, który znamy dziś pod nazwą Vans Authentic.
Co wyróżnia Vansy?
To, czym wyróżniają się wszystkie modele Vansów, to gumowa podeszwa. To właśnie tym pomysłem zasłynął Van Doren wraz ze wspólnikami. Od początku zależało im na wyprodukowaniu obuwia, które będzie łączyło cechy uniwersalnych i ponadczasowych trampków z solidnością. Niestety, okazało się, że pomysł – choć nowatorski – ma pewne wady. Buty nie nadawały się do jazdy na desce. To dlatego w 1967 roku powstała pierwsza linia obuwia, za którą odpowiadali skaterzy – Stacey Perlata oraz Tony Alva. Kolekcja nosiła nazwę Vans Era. Buty z linii miały spełniać potrzeby osób uprawiających skateboarding.
Vans w latach 70. i 80.
W 1977 roku narodziły się kolejne modele Vansów, które dziś mają status kultowych. Są to Vans Old Skool oraz Classic Slip-On. Nowatorskie modele przysporzyły marce Vans spore grono nowych fanów. Rok później Van Doren wypuścił kolejny model, tym razem z wyższą cholewką, o nazwie Sk8-Hi. Jak wskazuje nazwa, był to kolejny ukłon w stronę skateboardingu. Popularność Vansów nieustająco rosła, dlatego w Kaliforni zaczęto otwierać następne sklepy. W 1979 roku ich sprzedaż wyszła na rynek międzynarodowy, a producenci zastanawiali się nad rozszerzeniem działalności. W późniejszych latach pojawiły się modele idealne do jazdy na BMX-ie czy gry w koszykówkę.
Kolejna fala popularności uderzyła w markę Vans, gdy w 1982 roku słynny model Vansów nosił Sean Penn w filmie “Beztroskie lata w Ridgemont High”. Niestety, nie wszystko było różowe. W 1983 roku firma przeszła prawdziwy kryzys, kiedy to ogłoszono upadłość marki. Vans tonął w długach, a wszystko za sprawą nietrafionego asortymentu, o który poszerzono działalność marki. Ubrania nie trafiły w gusta kupców tak dobrze, jak obuwie.
Vansy i ich ogromny sukces
Producenci nie zamierzali jednak spocząć na laurach. Skutecznie udało im się odbić od dna, a upadek okazał się jedynie motywacją do pozytywnych zmian. Po ogłoszeniu upadłości, założyciele marki Vans podjęli kilka trafnych decyzji, a firma zyskała nowych finansistów, którzy zadbali o to, by nie popełniano inwestycyjnych błędów. Vans powraca i to z ogromnym hukiem. Marka podjęła współpracę z Triple Crown, zaczęto organizować rozmaite wydarzenia w zakresie BMX, surfingu czy skateboardingu. Wokół Vansów urosła społeczność. W 1998 roku Vans otworzył swój pierwszy skatepark, a dwa lata później zostaje wyróżniony przez magazyn Forbes jako najlepsza wśród małych amerykańskich firm. Pasmo sukcesu trwa po dziś dzień.