S jak szwedy – skąd się wzięły w naszej szafie?

Modele slim i słynne “biodrówki” były symbolem lat 90- tych – to je obserwowaliśmy w najsłynniejszych klipach Britney Spears czy Christiny Aguilery. Jednak, mało kto pamięta, że również w tych latach szczyt swojej popularności osiągnęły szwedy – spodnie, które właściwie od lat 60-tych sukcesywnie zyskiwały uznanie w oczach projektantów i najbardziej zagorzałych miłośników mody. Po kilku latach zapomnienia, szwedy ponownie wróciły na wybiegi i do katalogów mody, zyskując miano uniwersalnych i co ciekawe… bardzo eleganckich.

Zatem, czym są szwedy spodnie? Z czym je łączyć, aby odpowiadać na współczesne trendy? Czy dzwony i szwedy to to samo i skąd w ogóle wzięły się spodnie szwedy damskie w naszej garderobie?

Spodnie szwedy co to?

Szwedy to bardzo charakterystyczne spodnie, wyróżniające się szerokimi nogawkami (Tapered leg, co to?), rozchodzącymi się stopniowo na wysokości ud, aż po kostki. Model ten stoi w opozycji dla rurek, które dokładnie okalają i podkreślają każdy fragment naszych kończyn. Szwedy delikatnie opływają nasze ciało, nie podkreślając sylwetki. To głównie dzięki tej prostej i kolumnowej formie stały się popularne i zyskały ogromne uznanie – zarówno w przypadku mody męskiej, jak i mody damskiej.

Śmiało można uznać, że szwedy są niezwykle uniwersalne, dzięki czemu doskonale współgrają z zarówno asymetryczną bluzką, jak i butami na wysokim obcasie, botkami, t-shirtem, marynarką. Bardzo często ze względu na zwiewną, dolną część, do szwedów dobiera się dopasowaną górę – top lub dzianinowy golf.

Czym się różnią szwedy od dzwonów?

Bardzo często szwedy mylone są z popularnymi dzwonami, które do dziś uchodzą za symbol lat 70-tych. Podejście to jest mocno mylące – wbrew pozorom oba kroje znacząco się od siebie różnią.

Dzwony rozchodzą się dopiero na wysokości kolana, przypominając na dole charakterystyczne, szeroko rozstawione trójkąty. W przypadku szwedów rozszerzenie to rozpoczyna się już na wysokości ud, stopniowo i mniej gwałtownie rozszerzając się aż po kostkę. Dlatego też zarówno jedne, jak i drugie, doskonale oddają styl hippie, retro lub boho, pojawiając się na amerykańskich festiwalach – np. w połączeniu z t-shirtami, crop-topami i dodatkami z naturalnych surowców (Nowoczesny styl retro w wykonaniu Taylor Swift).

Skąd pochodzą szwedy?

Moda na szerokie spodnie rozpoczęła się latach 60-tych, głównie pod wpływem ruchu hipisowskiego. To właśnie wtedy zaprojektowano słynne dzwony, które przyczyniły się do popularności krojów rozszerzanych. W latach 90-tych modele te były inspiracją do powstania tzw. hammer pants – szerokich, workowatych spodni, znanych głównie w branży muzycznej. Co ciekawe – model ten zapoczątkował McHammer – słynny tancerz break dance.

Szerokie spodnie to tak naprawdę zasługa piratów, którzy chodzili w szwedach już w XVII wieku. Obcisłe w biodrach, a szerokie na wysokości kolan i kostek szwedy zapożyczone były od brytyjskiej marynarki – ciesząc się dużą komfortem i wygodą podczas zorganizowanych akcji rabunkowych. Modę na workowate spodnie “podchwyciły” także zakłady karne, które w ten sposób stworzyły odzienie dla amerykańskich więźniów i skazańców.

Szwedy w garderobie damskiej to zasługa działań rewolucjonistki – Marleny Dietrich, która w latach 40-tych zaczęła z dumą nosić ów krój. W jej ślady poszła także Greta Garbo, która promowała szerokie spodnie jako idealną, wygodną komfortową propozycję dla “płci pięknej”.

Moda na szwedy nie ominęła również naszego kraju – krój ten pojawił się pierwszy raz na przełomie 1990 i 2000 roku. To wtedy młodzi mężczyźni lubowali się w szerokich, nisko opuszczonych krojach, dając początek późniejszym szwedom. Co ciekawe – to właśnie na początku 2000 roku szerokie spodnie były spotykane na wybiegach, a następnie na kilka lat zostały zapomniane, tylko po to aby wrócić ponownie do łask.

Jak nosić szwedy?

Szwedy, ze względu na swoją szeroką formę, doskonale sprawdzają się z dopasowaną i przylegającą górą – np. dzianinowym golfem, prostym topem lub body. Całość doskonale uzupełniają marynarki w podobnym odcieniu, nawiązując tym samym do klasycznych, eleganckich, damskich garniturów.

W kreacjach nieco bardziej casualowych łączy się je z prostymi swetrami o lejącej i delikatnej formie. Pamiętaj, że szwedy nie podkreślają nóg, dlatego wybieraj swetry proste, jednobarwne, bez dodatków w postaci warkoczy lub grubego splotu.

Szwedy, jako uniwersalna propozycja, idealnie komponuje się w outfitach sportowych – np. z dodatkiem sneakersów na wysokiej koturnie, dużą listonoszką, opaską z atłasu lub topem z logiem ulubionej marki. Coraz popularniejsze są kroje ⅞, które dodatkowo uwydatniają kobiecą kostkę, nadając sylwetce lekkości i delikatności. Do tak odkrytych kostek idealnie sprawdzą się skórzane półbuty, mokasyny lub zamszowe espadryle, które wdzięcznie zastąpią twarde lakierki. Na koniec nie zapomnij dodać ozdobnego paska oraz biżuterii, która będzie prawdziwą “wisienką na torcie”.

Bibliografia:
[1] Blackman, C. (2012). 100 Years of Fashion. London: Laurence King Pub.