Skarpety do sandałów i szpilek – hit czy kit?

W ramach cyklu “Hit czy kit” przyjrzymy się najnowszemu trendowi, który od lat jest znany naszym rodakom. Prześmiewcze żarty i sarkastyczne opinie o sandałach ze skarpetkami są znane społeczeństwu i niejako zakorzeniły się już w naszej popkulturze. Stereotypowy Polak nosi przecież niemodne, kiczowate skarpety do sandałów, bez względu na to jak mocno krytykowane jest takie zachowanie. Tym bardziej bowiem większość znasz przeciera oczy na wieść, iż trend ten na dobre zakorzenił się na wybiegach i coraz mniej zaczyna dziwić fanów mody. Co więcej – pomysł ten zyskuje na popularności, a zwolennicy wprost zachwycają się nowatorskim pomysłem. Tylko czy skarpety do obcasów to hit czy jednak kit?

Skarpety do sandałów na pokazach

Jakiś czas temu, w domu mody Dior, pojawił się projekt butów. Z pozoru nie jest w nim nic dziwnego, w końcu sezon zmienia się, a projekty powstają jak grzyby po deszczu. Zaskakujące jednak jest, iż ów model przedstawia rzemykowe, czarne sandały na płaskiej podeszwie… z wbudowaną już czarną skarpetą. Co więcej, model ten osiągnął cenę 800$, co w przybliżeniu daje nam cenę ponad 2500 zł. But ten zyskał na popularności i dziś znajdziemy podobne fasony u Prady czy Chanel. Trend stał się unisex’em, w związku z czym noszą go chętnie zarówno Panie jak i Panowie.

• Dziura w rajstopach – co zrobić by nie poszło Ci oczko?

Wiele projektantów poszło za ciosem popularności i połączyli sandały nie tylko z sandałami, ale i z… podkolanówkami. Tu wyróżnić należy projekty Burberry, które ozdobione są dodatkowymi detalami, jak pompony czy brokatowe wzory. Wszystko to zachowane jest w stylu lat 40-tych, z nutką kontrowersji.

To jednak nie koniec szoku i niecodziennych propozycji. Kilka lat po trendach związanych z sandałami pojawiły się modele wykorzystujące szpilki. Okazało się, że eleganckie obuwie, w połączeniu z cienkimi skarpetkami przywołują na myśl lata 20-te, gdzie swing opanował parkiet i modę uliczną. Delikatne skarpetki wykończone falbanką lub dziewczęcym wzorem skradł serce nie tylko projektantów, ale także gwiazd. Prawdziwą gwiazdą propagującą ten styl stała się Kendall Jenner, która założyła tak kontrowersyjne zestawienie na czerwony dywan.

Hit czy jednak kit?

Połączenie skarpet z sandałami, z założenia, mija się z celem. W końcu przewiewne obuwie ma pozwalać naszym stopom oddychać, zwłaszcza w wysokich temperaturach. Zakładanie skarpety nijako psuje koncepcję takiego obuwia, co zresztą jest głównym zarzutem przeciwników owego trendu.

• Glam explorer – kolekcja H&M wiosna- lato 2019

Z drugiej jednak strony, obserwując stylizacje gwiazd i modelek, zauważyć możemy pewną spójność i oryginalność. Nie da się ukryć, że tak niecodzienne połączenie zaskakuje, przykuwa wzrok i stanowi smakowity kąsek dla fanów mody. Trudne połączenie niejednokrotnie okazywało się być opłacalnym, bowiem z pozoru prosta i klasyczna stylizacja zyskiwała ciekawego akcentu.

Z perspektywy historii i zmian w trendach niewiele nas już zdziwi. Skarpetka, która skraca sylwetkę i wydaje się być zbyt kontrastową do lekkich, letnich butów, to tylko niewielka niespodzianka. Co więcej, Polacy od lat ja kultywują podkreślając o wygodzie. Jeśli więc jesteśmy pewni owego trendu – jak najbardziej zachęcamy do takich modowych eksperymentów.